21 września klasy ósme naszej szkoły wróciły z trzydniowej wycieczki. Uczniowie odwiedzili Trójmiasto i Malbork.
Pierwszy dzień rozpoczęli od spotkania z przewodnikiem w Gdyni, gdzie wysłuchali opowieści o słynnych polskich statkach - Darze Pomorza i Błyskawicy. Mieli też okazję przybyć do portu wojennego, gdzie cumował właśnie amerykański statek wojskowy. Potem uczniów gościła gdyńska plaża, a tu zobaczyli piękne jachty, pastelowy piasek i błękitne niebo, które były wstępem do wędrówki modernistycznymi uliczkami Sopotu. Ulicą Jerzego Haffnera, następnie Bohaterów Monte Casino z krótkim przystankiem przy pomniku niezwykłego misia Wojtka dotarli na sopockie molo, gdzie morska bryza rozegnała chmury, by uraczyć ich malowniczym widowiskiem na niebie. Tak zakończył się dzień pierwszy.
Kolejny rozpoczął się w Europejskim Centrum Solidarności. Wspaniała pani przewodnik przybliżyła uczniom zawiłą drogę Polski do obalenia komunizmu. Stamtąd wszyscy przeszli wzdłuż rzeki Motławy industrialnymi terenami stoczni do centrum Gdańska. Tu odwiedzili fontannę Neptuna oraz Bazylikę Mariacką. Podziwiali też słynny żuraw portowy i tutejszą historyczną zabudowę. Następnie przyszedł czas na rejs statkiem wprost na Westerplatte. W leśnym zaciszu pan przewodnik opowiedział o bohaterskiej postawie żołnierzy walczących tutaj w pierwszych dniach września 1939 roku. Punktem kulminacyjnym było pamiątkowe zdjęcie pod Pomnikiem Obrońców Wybrzeża. To nostalgiczne miejsce zakończyło dzień pełen zwiedzania. Nadszedł czas na kiełbaski z rożna i dyskotekę z ulubioną muzyką, a po nocy nastał dzień powrotu do domu.
W drodze uczniowie mieli jeszcze okazję zobaczyć zamek krzyżacki w Malborku. Wędrówka średniowiecznymi zaułkami odkryła wiele historycznych i architektonicznych tajemnic. Po tym ostatnim punkcie programu wycieczki wyprawa dobiegała końca, a że była udana można się domyślać, bo wśród śpiewów i żartów słychać było plany kolejnego wyjazdu, na który wielu czeka już z niecierpliwością.
